Airborne Special Forces

Jaskuł

Na wstępie chciałbym przeprosić za pisanie w pod forum Bociana, ale nie znalazłem żadnego sensownego działu na forum gdzie mógłbym o tym napisać.

The State of California in the United States is considering a law that, if approved, that would require all Airsoft guns be painted in bright colors.
The bill, SB 798, is undergoing approval in the California State Legislature.

Według nowych przepisów w Californi, będzie można używać jedynie replik w jaskrawych kolorach. Stany zjednoczone a Polska niby ogromna przepaść , ale co gdy nasi genialni polityce wezmą z nich przykład.Ja osobiście nie wyobrażam sobie biegania po lesie/budynku z repliką pomalowaną w dający po oczach pomarańcz, zieleń, czy róż o_O . Dzięki takiej zmianie air soft straci na swoim klimacie , podejście do przeciwnika nie zauważonym będzie bardzo trudne lub stanie się prawie niemożliwe. W air sofcie chyba nie o to chodzi , by dwie drużyny widziały się z 200 metrów i liczyło się tylko to który team ma więcej kulek i ilu operatorów ma drum'y. Ciekawe czy zostawią jakiś kruczek prawny w stylu "zakrycia koloru repliki jakąś ciemną szmatą" , ale z drugiej strony chyba nie po to kupujemy jak najwierniej odwzorowane repliki.

Czekam na wasze opinie.

Zygi

Ja przedstawialem kiedys taki argument na mojej pracy odnosnie airsoftu na AWFie
Posprzeczalem sie z profesorem , ktory uwaza tak jak amerykanie , ze repliki powinny miec jasny lub inny kolor od orginalu w celu natychmiastowego zweryfikowania ich. Tylko wlasnie, czym bylby airsoft bez tych wszystkich kolorow, oznaczen, wygladu etc ? Pewnie stalby sie paintballem w wersij bez-farbowej...

Moje zdanie jest takie, jesli juz uprzec sie, ze konieczne jest znakowanie replik, to moze byc to jeden z podzespolow. Dobrym rozwiazaniem bylaby raczka lub tak jak to jest w PTW dla sluzb specjalnych, Raczke podczas rozgrywek mozna zakryc nawet szmata.
Speklacji jest wiele, ja bym tylko wprowadzil karty gracza lub rejestracje repliki, ktora pozwalalaby kupowac tylko pelnoletnim oraz w miare przeszkolonym ludzia.

Bocian

już pomijam że jest to tak bzdurne że szkoda gadać - widać że imbecyle to wymyślili bo teraz co druga osoba w CA będzie biegała sobie po ulicach z różowym lub pomarańczowym pistoletem bo w końcu to zabawka a że jak trzeba to można z niego zabić to już inna sprawa... głupota ludzka nie zna granic naprawdę. faktycznie to duży problem przemalować pistolet farbą... Confused

Fred

Tak jak Zygi napisal. Brytole tez chcieli wprowadzic dwu-kolorowe repliki w jaskrawych barwach, ktore da sie kupic, ale nie sa wymogiem. Za to wprowadzili tam rejestracje graczy asg oraz replik. Nikt bez tej licencji gracza nie ma mozliwosci kupna repliki co niweluje 13latkow biegajacych z giwera z pierdylionem fps kupiona przez dziadkowatych rodzicow. a takie wypadki jak treningi asg w srodku miasta nie maja miejsca, nikt tam nie chcialby by w 100% zakazali asg. Taka rejestracja mogla by sie w polsce przydac nim faktycznie politykom cos strzeli do tych durnych lbow.

Kris 135

Jestem za ktoś dał filmik jak w Polsce nie wiem którym mieście kolesie latali z giwerami między ludźmi w mieście dla mnie osobiście jest to głupota powinno się takich ludzi zlinczować przed społecznością ASG i pozbawić takie osoby replik i zakaz ich kupowania.
Sorki że się tak rozpisałem ale chodzi mi oto aby wprowadzić te karty jak w GB dla czego?
1. Tylko osoby pełnoletnie mogą kupić
2. Każda "zarejestrowana" osoba jest odpowiedzialna za używanie repliki zgodnie z jej przeznaczeniem.
3. Taki wybryk który opisałem wcześniej można szybko wykryć bo wiadomo kto kupił replikę i z jakiej jest ekipy.

Moim skromnym zdaniem malowanie repliki na różowo jest idiotyzmem bo widać taki kolor z 300m i zabawa traci sens.

Fred

Zapomnialem jeszcze dodac... jedynym obowiazkiem w UK co do asg jest (tylko podczas transportu w pokrowcu na manewry) posiadanie nakreconego oczojebnego tlumika plomienia.
Jest Kris tez druga strona medalu tych kart graczy, nie ma samowolki jesli chodzi o tereny rozgrywek. Sa tam "ubezpieczone pola" o czym mozna nawet na wmasg przeczytac. I tylko tam sie mozna strzelac legalnie. Sa plusy tego, ale takze minusy.

Yo-Gas

Oczojebna malowanka na replikach faktycznie nieco by utrudniła zabawę. Ale załóżmy że każdy musi smyrnąć swoją giwerkę na gustowny różyk. O.K. I Co?? Od razu kupuję lub szyję sam, specjalny kondonik na replikę (np. z mojej bluzy holenderki Very Happy

), pakuję w nią giwerę na kombaciku i mogą mnie w pindziusia pocałować.

Po skończonej zabawie wyciągam piękną oczojebną replikę i wszyscy są zadowoleni Very Happy

.

P.S. Kto by nas szukał w terenie/lesie i spawdzał czy mamy giwerki a`la Barbie? Nawet gdyby, to my zauważymy ich pierwsi, no nie??? Laughing